piątek, 3 maja 2013

Harleen Quinzel


Nieco nieudane dzieło sztuki, które widnieje powyżej to fanart Harley Quinn. To zdecydowanie moja najukochańsza postać z Batmana. Na pewno nie jest to ostatni portret Harleen, bo jak już wyżej wspomniałam, nie do końca mi się on podoba.
Odcinek "Mad love" znam właściwie na pamięć. Zresztą sami sobie obejrzyjcie!

This slightly botched work of art you can see above is the Harley Quinn fanart. This is my most beloved character from Batman by far. It's certainly not the last portrait of Harleen that I made, because as I mentioned above, I don't really like this one. 
The "Mad Love" episode I know practically by heart. Anyway, watch it yourselves!




 
 

 

5 komentarzy:

Maryśka Organ pisze...

o moim zdaniem wyszła ekstra, ale rozumiem, że wy artyści to tak macie, że nie zawsze zadowoleni!

Unknown pisze...

nieudane? nie żartuj :)

ewa pisze...

my artyści (;)), nic, tylko narzekamy!:)

anna pisze...

a mnie się szalenie (słowo adekwatne do dzieła) podoba! :D

Anonimowy pisze...

Portret świetny i w dodatku te słowa <3 Czekam na drugi i miło by było gdyby był z Jokerem :P